Jolanta Ilnicka mieszka w Dobrzanach w woj. zachodniopomorskim. Ma 47 lat. Jest żoną Krzysztofa i matką trojki dzieci: syna Mateusza (24 l.) i dwóch córek Aleksandry (19 l.) oraz Alicji (17 l.).
Z wykształcenia jest pedagogiem opiekuńczo-wychowawczym oraz dyplomowaną pielęgniarką. Obecnie pracuje jako pielęgniarka na oddziale chirurgicznym w SPZZOZ w Stargardzie Szczecińskim
- 26 lat temu założyliśmy z mężem sad drzew owocowych, jabłoni, wiśni i czereśni o powierzchni 1 ha – mówi tegoroczna starościna dożynek. - W 1999 roku zajęliśmy się z Krzysztofem uprawą czarnej porzeczki na powierzchni 2,5 ha. Od 2003 roku powierzchnia uprawy została zwiększona o kolejne 2 ha. Od 2004 roku prowadzimy gospodarstwo metodą ekologiczną. Obecnie powierzchnia gospodarstwa wynosi 8 ha., uprawiamy czarną porzeczkę, truskawkę, wiśnie, czereśnie, jabłonie oraz śliwy. Ja i mój mąż staramy sięo jak najlepszą jakość owoców, a we wszystkim wspierani jesteśmy przez nasze dzieci - podkreśla.
- Na zakończenie mogę się pochwalić zajmowanym stanowiskiem skarbnika, które piastuję od 5 lat w Zachodniopomorskim Stowarzyszeniu Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi „Ekoland” z siedzibą w Świdwinie - dodaje.
Przypominamy. Dożynki odbędą się w sobotę, 10 września, w Przysieku koło Torunia (woj. kujawsko-pomorskie)
